Co to było? Komiczna symulka piłkarza Wieczystej [WIDEO]
![Co to było? Komiczna symulka piłkarza Wieczystej [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/593/68d17e123cd0f.jpg)
W trakcie meczu Betclic 1 Ligi doszło do kuriozalnej sytuacji. Michał Koj z Wieczystej ucierpiał w starciu z rywalem, który nawet go nie dotknął.
W niedzielę ŁKS Łódź zmierzył się u siebie z Wieczystą Kraków w dziesiątej kolejce Betclic 1 Ligi. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
W kadrze drużyny gości znalazł się Michał Koj. Podczas minionego meczu miała miejsce kuriozalna sytuacja z jego udziałem.
W pewnym momencie 32-latek rywalizował o piłkę z Arturem Craciunem. Wydawało się, że bliżej przejęcia futbolówki jest mołdawski defensor.
Obrońca ŁKS-u wyciągnął stopę i pacnął piłkę, nie wdając się w kontakt z przeciwnikiem. Reakcja Koja sygnalizowała jednak coś innego.
Piłkarz Wieczystej chwycił się za twarz, a następnie padł na murawę. Nagranie z całego zajścia obiegło media społecznościowe.
Ostatecznie Koj nie był w stanie dokończyć niedzielnego meczu. W innej sytuacji, która miała miejsce w 37. minucie, nabawił się urazu i został zmieniony przez Rafała Pietrzaka.