Cudowny samobój piłkarza Benfiki. Tak zaczęła się katastrofa jego drużyny [WIDEO]

Cudowny samobój piłkarza Benfiki. Tak zaczęła się katastrofa jego drużyny [WIDEO]
screen
Benfica Lizbona tylko zremisowała z walczącą o utrzymanie Casą Pia 2:2. Jej katastrofa w tym meczu zaczęła się od niecodziennego samobója Tomasa Araujo.
Po godzinie meczu wydawało się, że Benfica jest na kursie po pewne zwycięstwo. Drużyna Jose Mourinho prowadziła 2:0 po dublecie Wangelisa Pawlidisa.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 65. minucie Casa Pia miał rzut karny. Strzał Cassiano zatrzymał Andriej Trubin. Piłka odbita przez Ukraińca wróciła w centralną część pola karnego. Próbował ją wybić Tomas Araujo, ale... wyszedł mu piękny samobój. Trafił prosto w okienko własnej bramki.
Obrońca Benfiki był zrozpaczony. Od razu zaczęli go pocieszać koledzy z drużyny. Tylko Trubin całą sytuację przyjął z delikatnym uśmiechem.
Bramkarzowi Benfiki przestało być o śmiechu w doliczonym czasie gry. Gola na 2:2 strzelił mu Renato Nhaga.
Benfica po jedenastu kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli ligi portugalskiej. Do prowadzącego FC Porto traci sześć punktów.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakDzisiaj · 08:09
Źródło: x

Przeczytaj również