"Czuć nawet chlor z basenu". Burza po karnym dla Realu Madryt [WIDEO]

"Czuć nawet chlor z basenu". Burza po karnym dla Realu Madryt [WIDEO]
screen
Praca sędziego jest głównym tematem dyskusji po El Clasico. Nie chodzi tylko o "gola-widmo" Lamine Yamala, lecz o rzut karny, który w pierwszej połowie otrzymał Real Madryt.
Barcelona przegrała na wyjeździe z "Królewskimi" 2:3. Porażka oznacza dla niej koniec marzeń o obronie mistrzostwa Hiszpanii.
Dalsza część tekstu pod wideo
Goście po spotkaniu mieli olbrzymie pretensje do pracy sędziego Cesara Soto Grado. Koncentrowali się głównie na tym, że arbiter nie uznał gola Lamine Yamala, bo nie było dowodu, że piłka przekroczyła linię bramkową. Pod lupę ekspertów trafiła jeszcze jedna sytuacja.
Real już w pierwszej połowie otrzymał rzut karny po tym, jak Pau Cubarsi spowodował upadek Lucasa Vazqueza. Soto Grado nie wahał się, ale zdania komentatorów są podzielone.
Część ekspertów uważa, że to bardziej Vazquez nadział się na nogę Cubarsiego niż gracz Barcelony faulował. Takie zdanie przedstawił choćby ekspert Mundo Deportivo.
- Według mnie nie powinno być karnego. Uważam, że piłkarz Realu oszukał sędziego. Soto Grado podyktował jedenastkę, bo widział kontakt, ale to atakujący go szukał - argumentował Cesar Barrenechea Montero.
Na zachowanie Vazqueza zwrócił uwagę też były znakomity portugalski piłkarz Paulo Futre. W wymowny sposób stwierdził, że gracz Realu "nurkował".
- Czuć nawet chlor z basenu - stwierdził były gracz Atletico Madryt.
Inne spojrzenie na tę sytuację miał Eduardo Iturralde Gonzalez. Jego zdaniem Vazquez wykazał się cwaniactwem, ale Realowi należał się karny.
- To jedna z tych sytuacji, w których atakujący wykorzystuje zachowanie obrońcy. Cubarsi opuścił nogę, potem doszło do kontaktu. Karny - nie miał wątpliwości Iturralde Gonzalez.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski22 Apr · 07:46
Źródło: as.com, Mundo Deportivo

Przeczytaj również