"Czułem niesamowitą radość". Bartosz Slisz o kulisach pożegnania z Legią Warszawa

"Czułem niesamowitą radość". Bartosz Slisz o kulisach pożegnania z Legią Warszawa
Trevor Ruszkowski / pressfocus
Bartosz Slisz zimą zdecydował się na wyjazd z Legii do Atlanty United. Reprezentant Polski ocenił pierwsze miesiące w nowym klubie.
Slisz ma już za sobą debiut w MLS. W niedawnym meczu z Columbus Crew spędził na boisku 90 minut.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć drużyna Polaka przegrała, to ten jest bardzo zadowolony z tego, co zastał w USA. Klub chwali za organizację i profesjonalizm. Jest też zadowolony z poziomu sportowego.
- Nie chcę się mądrzyć, ale pierwsze wrażenie jest takie, że MLS jest silniejsza od Ekstraklasy. Kiedyś może było w niej więcej starszych zawodników, teraz to się zmieniło i nie grają tutaj wyłącznie "emeryci" z Europy. Po niespełna dwóch miesiącach widzę, że zrobiłem dobry ruch, jestem przekonany, że się rozwinę - powiedział Slisz w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Reprezentant Polski przyznał, że w Legii czuł się już spełniony. Gdy żegnał sie z kolegami, targały nim zaskakujące uczucia.
- Pamiętam, że tamtego dnia uśmiech nie schodził mi z twarzy, nie czułem wzruszenia, tylko niesamowitą radość. A to u mnie oznacza, że naprawdę czułem się spełniony w Legii i gotowy, by ruszyć w dalszą drogę. Jestem dumny, że tyle lat byłem częścią klubu, że grałem przed tak wspaniałymi kibicami. Jestem osobą wrażliwą i czasem lubię sobie popłakać, w ogóle nie wstydzę się łez. Ale wtedy w ogóle nie napłynęły do oczu. Szczerze, byłem trochę zdziwiony, że wzruszenie zastąpiła radość - podsumował Slisz.
bartosz slisz debiut w atlanta united 25.02.24
Joseph Maiorana / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski04 Mar · 12:25
Źródło: przegladsportowy.onet.pl

Przeczytaj również