Czwartoligowiec postraszył Atletico! Niespodziewany bohater ekipy Simeone

Atletico Madryt uporało się z Atletico Baleares w 1/16 finału Copa del Rey. Podopieczni Diego Simeone wyszarpali zwycięstwo 3:2. Niespodziewanym bohaterem "Rojiblancos" został Juan Musso.
W poprzedniej rundzie Atletico Baleares sprawiło ogromną sensację. Czwartoligowiec niespodziewanie wyeliminował Espanyol, wygrywając 1:0. Na początku środowego spotkania Clement Lenglet doznał urazu po zderzeniu z rywalem. Francuskiego obrońcę musiał zmienić David Hancko.
W 11. minucie Nahuel Molina próbował prostopadłym podaniem znaleźć Giacomo Raspadoriego, ale piłka padła łupem Rivasa, bramkarza gospodarzy. Po chwili Juan Musso uratował "Los Colchoneros", broniąc płaski strzał Juanmiego Durana.
Niewykorzystana sytuacja ekipy z Balearów szybko się zemściła. W 17. minucie Gallagher świetnie przyjął piłkę w polu karnym, podał do Griezmanna, a ten wykończył akcję prawą nogą.
Madrytczycy poszli za ciosem. W 20. minucie Raspadori strzelił gola głową, wykorzystując dośrodkowanie Moliny z prawej flanki. Wydawało się, że gospodarze są już na deskach.
Zawodnicy Atletico Baleares nie zamierzali jednak się poddać. W 28. minucie po centrze z rzutu rożnego Gerardo Bonet zdobył bramkę kontaktową.
W 36. minucie Thiago Almada nie wykorzystał okazji na strzelenie gola. Pod koniec pierwszej połowy podopieczni Simeone oddalili zagrożenie po kolejnej groźnej wrzutce z rożnego. Do przerwy faworyci prowadzili różnicą jednego trafienia.
W 48. minucie Duran mógł, a nawet powinien doprowadzić do remisu. Napastnik gospodarzy stanął oko w oko z Musso, ale uderzył prosto w bramkarza. Po chwili Argentyńczyk obronił strzał Tovara. Nieskuteczność pogrzebała szanse Baleares na awans.
W 73. minucie Simeone mógł odetchnąć z ulgą. Javi Galan dobrze odnalazł się na lewym skrzydle, po czym zaliczył asystę przy bramce Griezmanna. To jednak nie był koniec emocji w tym spotkaniu.
W 80. minucie Musso sprokurował rzut karny. Argentyńczyk sam naprawił swój błąd, broniąc uderzenie Tovara z jedenastu metrów. W 90. minucie Atletico Baleares otrzymało kolejnego karnego, tym razem po faulu Gonzaleza. Mouhamadou Keita wykorzystał swoją jedenastkę.
W końcówce czwartoligowiec nie zdołał doprowadzić do dogrywki. Atletico Madryt wygrało 3:2 i awansowało do 1/8 finału Pucharu Króla. W tym roku podopieczni Diego Simeone rozegrają jeszcze jedno spotkanie. W najbliższą sobotę zmierzą się na wyjeździe z Gironą w 18. kolejce La Liga.