Czy on oszalał?! Zaczął dusić rywala w meczu Man United [WIDEO]
W meczu Manchester United - Bournemouth doszło do niemałej kontrowersji sędziowskiej. Chodzi o decyzję arbitra w kontekście zachowania gwiazdy "Wisienek", Antoine'a Semenyo.
Kibice zwykle nie mogą narzekać na brak boiskowych emocji, gdy Manchester United mierzy się z Bournemouth. Nie inaczej było w ten poniedziałek - zaledwie po 13 minutach pierwszej połowy było już 1:0 dla "Czerwonych Diabłów", a niecałe pół godziny później stan meczu wyrównał Antoine Semenyo.
Kilka minut po strzeleniu gola reprezentant Ghany został sfaulowany przez prawego obrońcę Manchesteru United, Diogo Dalota. Chwilę później podszedł do Portugalczyka i złapał go za gardło.
Cała sytuacja spotkała się z natychmiastową reakcją sędziego. Ukarał on obu zawodników żółtymi kartkami. Semenyo jednak, zdaniem wielu kibiców, za swoje zachowanie powinien zostać z boiska wyrzucony.
Fanom Manchesteru United natychmiast przypomniała się sytuacja sprzed niecałych trzech lat. Wtedy to zawodnik "Czerwonych Diabłów", Casemiro za praktycznie takie samo zachowanie w meczu przeciwko Crystal Palace otrzymał czerwony kartonik. A wy, co sądzicie?