Debiutant z Legii robi furorę. Ważny głos z Portugalii

Henrique Arreiol z bardzo dobrej strony pokazał się podczas debiutu w Legii Warszawa. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet chwalił go Bruno Dias, który przez długi czas prowadzi piłkarza w Sportingu Lizbona.
20-latek został kupiony przez Legię z rezerw Sportingu minionego lata. Długo czekał na debiut, bo był kontuzjowany. W ostatnim meczu Legii zaprezentował się znakomicie. Bruno Diasa zupełnie to nie dziwi.
- Rocznik 2005 w Sportingu był świetny, moim zdaniem najlepszy w całym kraju. Henrique od początku miał łatwiej, bo był większy od swoich rówieśników. Szybko zaczął pokazywać dobre obycie z piłką, skutecznie operował nią z głębi boiska, dlatego "szóstka" była jego pozycją. To właśnie konstruowanie gry od tyłu, budowanie w ten sposób ataków było jego główną cechą. Jest bardzo bystrym, inteligentnym facetem - powiedział Dias.
- Gdy niedawno pracowałem z nim w drużynie do lat 23, był bardzo silny. Był większy od rówieśników, ale nie pod względem wzrostu, a budowy ciała. Siła w połączeniu z inteligencją bardzo mu pomaga. Te dwa aspekty go ukształtowały, dzięki nim dziś gra w taki sposób - ocenił.
Portugalski szkoleniowiec w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet nie szczędził komplementów swojemu byłemu podopiecznemu. Jest przekonany, że Arreiola stać nawet na grę w reprezentacji Portugalii.
- Henrique nie jest doskonały pod każdym względem, ale uważam, że osiągnął już taki poziom, iż może grać w każdej lidze. Jeżeli dostanie szansę w Polsce, to myślę, że pokaże swoje wysokie umiejętności - podkreślił.
- Ma wszystkie umiejętności, aby grać w reprezentacji, ale w pewnym stopniu zależy to od szczęścia. W Portugalii mamy bardzo wielu zawodników grających na pozycji środkowego pomocnika, więc nie będzie mu łatwo, ale moim zdaniem jest tak samo dobry jak Renato Veiga. Piłkarz Villarrealu debiutował w kadrze pod koniec zeszłego roku, a dziś ma na koncie dziewięć występów w narodowych barwach i jednego gola. Veiga także najpierw grał na "szóstce", ale teraz jest stoperem. Nawet są podobnej budowy, obaj silni. Poza tym myślę, że piłkarz Legii jest sprytniejszy i inteligentniejszy, jeżeli chodzi o czytanie gry - zakończył.