Dortmund goni Bayern. Dwa gole na koniec roku
Dwa gole padły w meczu dwóch Borussii w piętnastej kolejce Bundesligi. Lepsza była ta z Dortmundu.
Piłkarze Niko Kovaca ustawili sobie mecz już w 10. minucie. Dośrodkowanie Niklasa Suele na gola zamienił Julian Brandt.
Goście byli bezzębni. W trakcie całego meczu zdołali oddać tylko jeden celny strzał. Mimo tego długo pozostawali w grze o remis. Dortmund swoje zwycięstwo przypieczętował dopiero w siódmej minucie doliczonego czasu gry. Do bramki trafił wtedy Maximilian Beier.
- Zasłużona wygrana BVB, choć bez błysku i polotu. Gladbach, zgodnie z przewidywaniami, bezradna z przodu przy tak ogromnych problemach kadrowych. Ale najbardziej irytowała decyzyjność w okolicach pola karnego BVB. Zamiast szukać strzałów, to wymyślali kwadratowe jaja. Jedyny pozytyw to wejście Mohyi - podsumował Tomasz Urban.
Borussia Dortmund jest obecnie druga w tabeli Bundesligi. Do prowadzącego Bayernu traci sześć punktów. Ekipa z Moenchengladbach zajmuje jedenastą pozycję.