Drama wokół Hajty. Ujawniono dokumenty, które podpisał

Drama wokół Hajty. Ujawniono dokumenty, które podpisał
screen
Trwa zamieszanie wokół Tomasza Hajty. Publicznie zabrał głos autor strony internetowej, na której można kupić prawa do wizerunku byłego kadrowicza.
W internecie pojawiła się strona, na której za 369 zł można wykupić prawa do wizerunku byłego reprezentanta Polski. Jej autorzy przekonują, że można go wykorzystywać m.in. w kampaniach reklamowych i social mediach.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na pierwsze efekty nie trzeba było długo czekać. Po sieci zaczęła krążyć reklama, w której Hajto poleca sklep motoryzacyjny. Nawiązano w niej do wypadku samochodowego, który piłkarz spowodował w 2007 roku.
Hajto twierdzi, że sklep wykorzystał jego wizerunek w nielegalny sposób, co — jak podkreśla — stanowi naruszenie prawa i zasad współżycia społecznego. Zapowiedział podjęcie kroków prawnych.
Portal Weszlo.com skontaktował się z autorem strony sprzedającej wizerunek byłego piłkarza. Radosław Kołodziej w odpowiedzi przesłał redakcji oświadczenie, w którym stwierdził, że Hajto 28 kwietnia 2022 roku przeniósł na jego rzecz "wszelkie prawa do swojego wizerunku, w tym wszelkie autorskie prawa majątkowe, z możliwością jego wykorzystywania na wszelkich polach eksploatacji".
- Zgodnie z omawianą umową, pan Tomasz Hajto udzielił mi nieodwołalnej zgody na wyłączne korzystanie ze swojego wizerunku w celach komercyjnych, zarobkowych i niezarobkowych, w tym do jego odpłatnego lub nieodpłatnego udostępniania osobom trzecim w omawianym zakresie — napisał Kołodziej.
Niewykluczone, że między nim a Kołodziejem dojdzie do serii procesów. Biznesmen zapowiedział bowiem walkę w obronie swoich praw. Byłemu piłkarzowi grozi pozwem.
- Podejmę wszelkie przewidziane przepisami działania w celu ochrony swych praw. W szczególności rozważam wystąpienie o naprawienie szkody wyrządzonej mi przez pana Tomasza Hajto poprzez rozpowszechnianie fałszywych informacji, jakobym nie dysponował prawem do jego wizerunku, które to działanie zniechęciło potencjalnych nabywców prawa do jego wizerunku ode mnie — jako osoby, która rzekomo prawem tym nie dysponuje — podsumował.
Kołodziej udostępnił też potwierdzoną notarialnie umowę z Hajtą. W aneksie, który zawarto 30 marca 2023 roku, okres obowiązywania porozumienia przedłużono z 36 do 48 miesięcy. Umowa przestanie zatem obowiązywać dopiero w kwietniu 2026 roku.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz Wlaźlak02 Oct · 14:29
Źródło: weszlo.com

Przeczytaj również