Dramat Paula Pogby. Dalsze problemy zdrowotne piłkarza Juventusu. Niepokojące wieści z Włoch

Paul Pogba na pewno nie wróci na boisko przed końcem roku. Jego rehabilitacja przebiega znacznie wolniej niż planowano - alarmują włoskie media.
Latem Paul Pogba odszedł z Manchesteru United i zdecydował się na powrót po latach do Juventusu. W tym sezonie jeszcze jednak nie zagrał dla "Starej Damy" z powodu kontuzji kolana odniesionej w trakcie lipcowego obozu przygotowawczego zespołu.
Piłkarz podjął decyzję, by poddać się operacji. Tym samym świadomie wykluczył się z udziału w mistrzostwach świata. Zapowiadało się jednak, że wróci do treningów i gry jeszcze w grudniu.
Włoscy dziennikarze piszą, że to niestety niemożliwe. Rehabilitacja Francuza przebiega bowiem wolniej niż myślano. Ośmiotygodniowy plan wdrożony po wrześniowym zabiegu w pełni nie zadziałał.
To oznacza, że Pogba, który ćwiczy dziś nie na boisku, a siłowni i basenie, prawdopodobnie wróci do gry dopiero w lutym. Opuści zatem kolejne mecze "Bianconerich", m.in. ważny w kontekście rywalizacji o Scudetto styczniowy bój z Napoli.
Kontuzja Pogby sprawia, że "Juve" nie będzie skore do zimowego rozstania z Adrienem Rabiotem, mimo że wcześniej pojawiały się takie informacje.
Rabiot ma dograć sezon w Turynie i zmienić barwy klubowe po jego zakończeniu. Aktualnie przebywa z reprezentacją Francji na MŚ w Katarze.