Dramatyczna relacja piłkarza Szachtara z bunkra. "Jest mało jedzenia. Dzieciom brakuje mleka i pieluch"

Dramatyczna relacja piłkarza Szachtara z bunkra. "Jest mało jedzenia. Dzieciom brakuje mleka i pieluch"
screen
Marlon jest jednym z piłkarzy Szachtara Donieck, który pozostaje w Kijowie. Brazylijski obrońca opowiedział o warunkach, w których przebywa.
Szachtar od wielu lat ma swoją bazę w Kijowie. Wciąż przebywa tam wielu piłkarzy tego zespołu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jesteśmy w bunkrze w hotelu. Jest tylko jedna łazienka, kilka łóżek, mało jedzenia. Mojemu synowi i dzieciom niektórych zawodników zaczyna brakować mleka i pieluch. Mowa o trzymiesięcznych niemowlakach. Zbliżają się rosyjskie wojska - relacjonował Marlon.
Marlon zdradził, że schronienie opuścił inny z brazylijskich piłkarzy. Junior Moraes poszedł po jedzenie.
- Sytuacja jest trudna. Dzięki Bogu udało nam się go znaleźć. Dokłada wszelkich starań, żeby nas stąd wyciągnąć. Ma też obywatelstwo ukraińskie - powiedział obrońca Szachtara.
- Marzymy o tym, żeby znaleźć bezpieczny sposób na opuszczenie Ukrainy: czy to autobusami, czy w przypadku rozejmu samolotem. Staramy się kontaktować z ambasadą, z otoczeniem prezydenta Brazylii - podsumował Marlon.
Ukrainę zdecydował się opuścić inny piłkarz Szachtara - Manor Solomon. Reprezentant Izraela relacjonował w mediach społecznościowych swój pobyt na granicy z Polską. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski25 Feb 2022 · 20:53
Źródło: Globo

Przeczytaj również