Drużyna Jana Bednarka zatrzymała Manchester United. Kolejna asysta Paula Pogby nie wystarczyła [WIDEO]
![Drużyna Jana Bednarka zatrzymała Manchester United. Kolejna asysta Paula Pogby nie wystarczyła [WIDEO] Drużyna Jana Bednarka zatrzymała Manchester United. Kolejna asysta Paula Pogby nie wystarczyła [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/380/61226450493d1.jpg)
Manchester United rozpoczął nowy sezon Premier League bardzo efektownie, ale w drugiej kolejce "Czerwone Diabły" zostały zatrzymane przez Southampton. Po samobójczym trafieniu Freda do remisu doprowadził Mason Greenwood, a kolejną asystę zaliczył Paul Pogba.
Przed tygodniem drużyna Ole Gunnara Solskjaera rozbiła Leeds aż 5:1. "Święci" byli w zdecydowanie gorszych humorach, bo musieli uznać wyższość Evertonu. Dziś od początku postawili się jednak faworyzowanym przeciwnikom.
Już w drugiej minucie David de Gea został zmuszony do dużego wysiłku, gdy z rzutu wolnego uderzał James Ward-Prowse. Chwilę później zagotowało się z kolei pod bramką gospodarzy. Przed stratą gola uratowała ich poprzeczka.
Po dwóch kwadransach gry niespodziewanie to Southampton wyszło na prowadzenie. Stephens odebrał piłkę Bruno Fernandesowi (Portugalczyk domagał się odgwizdania faulu), a akcję wykończył Che Adams. Futbolówka odbiła się jeszcze od Freda i zatrzepotała w siatce.
Wynik 1:0 utrzymał się do końca pierwszej połowy. Tuż przed przerwą szansę na wyrównanie miał jeszcze Matić, ale po jego strzale głową futbolówkę pewnie złapał McCarthy.
W drugiej połowie "Czerwone Diabły" ruszyły do ataku, co w 55. minucie przyniosło efekt w postaci wyrównania. Paul Pogba wyłożył piłkę Masonowi Greenwoodowi, ten trafił co prawda w bramkarza, ale interwencja golkipera była na tyle niefortunna, że skończyła się golem.
Młody napastnik gości mógł skompletować dublet, lecz w kolejnej dobrej sytuacji posłał piłkę nad poprzeczką. Southampton także miało swoje szanse. De Gea był jednak czujny po uderzeniu Ward-Prowse'a.
Ostatecznie mimo pięciu doliczonych minut żadnej z drużyn nie udało się zdobyć kompletu punktów. Skończyło się remisem 1:1. Jan Bednarek rozegrał 45 minut - pojawił się na boisku tuż po przerwie, zastępując Theo Walcotta.