Dudek o losowaniu mundialu: Nie ma znaczenia na kogo trafimy

Jerzy Dudek nie przecenia znaczenia losowania fazy grupowej mistrzostw świata. - To nie ma większego znaczenia - twierdzi były reprezentant Polski.
Już w najbliższy piątek odbędzie się losowanie grup i drabinki przyszłorocznego mundialu. Polacy zostali rozstawieni w pierwszym koszyku. Dzięki temu w pierwszej fazie mistrzostw unikną m.in. Brazylii, Niemiec, czy Argentyny. A na kogo wpadną? Dudek ma ciekawą opinię na ten temat.
- Moja odpowiedź: "to nie ma większego znaczenia". Prawda jest taka, że, może poza Panamą, każdy z zespołów występujących na mundialu może nagle odpalić i stać się rewelacją rozgrywek - twierdzi Dudek w swoim felietonie w "Przeglądzie Sportowym".
- Inne reprezentacje marzą o wylosowaniu ekipy Adama Nawałki, a my musimy po prostu pokazać, że zasługujemy na siódmą pozycję w rankingu FIFA i miano jednego z faworytów do gry w fazie pucharowej, bo rozmowy o medalu nie mają najmniejszego sensu. Nie wiem, kiedy presja na Polakach była tak duża i nie ma sensu jej dodatkowo zwiększać - dodaje były reprezentant Polski.
- Losowanie z pierwszego koszyka bez wątpienia jest dla nas gigantycznym atutem. Nie chcę mówić, że to gwarantuje nam awans, ale do nas dobrany zostanie tylko jeden potężny przeciwnik - podsumowuje Dudek.