Duże problemy czołowego klubu PKO Ekstraklasy. Mecz najbliższej kolejki zostanie przełożony

Wszystko wskazuje na to, że nie odbędzie się planowany na najbliższą sobotę mecz Stali Mielec z Rakowem Częstochowa. Powodem są liczne przypadki zakażenia koronawirusem w drużynie prowadzonej przez Marka Papszuna.
Obecnie żyjemy przede wszystkim środowym meczem reprezentacji Polski przeciwko Anglii, ale już w najbliższy weekend do gry mają wrócić piłkarze PKO Ekstraklasy. Jeden z meczów prawdopodobnie zostanie przełożony.
Chodzi o starcie Stali Mielec z Rakowem Częstochowa. Za pośrednictwem Twittera poinformował o tym Michał Kołodziejczyk, szef "Canal+ Sport".
Oficjalny komunikat wydał także jeden z klubów. W Rakowie doszło bowiem do kilku zakażeń koronawirusem. Istnieje poważna obawa, że wkrótce będzie ich więcej. Chory jest także Kamil Piątkowski, który nie wystąpi w meczu z Anglią.
- Piłkarze Rakowa Częstochowa oraz sztab szkoleniowy przeszli testy na obecność w organizmie wirusa SARS-CoV-2. W kilku przypadkach wyniki okazały się pozytywne - napisano w komunikacie.
- Klub wdrożył procedury wynikające z przepisów sanitarno-epidemiologicznych oraz zaleceń Komisji Medycznej Polskiego Związku Piłki Nożnej, a piłkarze oraz członkowie sztabu szkoleniowego, którzy otrzymali pozytywne wyniki testów, zostali odizolowani od reszty drużyny - dodano.
- W związku z powyższym klub zwrócił się do spółki Ekstraklasa S.A. z prośbą o przełożenie sobotniego meczu ze Stalą Mielec - zakończono. Oficjalna decyzja jeszcze nie zapadła, ale wszystko wskazuje na to, że spotkanie nie odbędzie się w pierwotnym terminie.