Dwóch piłkarzy Lecha Poznań zagrało przeciwko sobie. Wynik ich starcia zaskakuje

Dwóch piłkarzy Lecha Poznań zagrało przeciwko sobie. Wynik ich starcia zaskakuje
Pawel Jaskolka / PressFocus
Kibice piłkarscy, którzy są spragnieni futbolowych emocji, mogą teraz śledzić Mistrzostwa Europy do lat 21. Pierwszy dzień zmagań na tej imprezie dostarczył dużą niespodziankę, a spory wpływ na nią miał piłkarz Lecha Poznań.
Starcie współgospodarzy młodzieżowego Euro, a więc Gruzji, z ich rówieśnikami z Portugalii miało jednego wyraźnego faworyta. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego ma jedną z najsilniejszych drużyn do lat 21 w Europie. Znajduje się w niej wielu zawodników, którzy już dzisiaj występują w najsilniejszych ligach oraz największe talenty z rodzimych klubów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wśród nich jest także piłkarz Lecha Poznań, Afonso Sousa. Wielu kibiców ośmiokrotnego mistrza Polski odczuwa dumę w związku z tym, że ich zawodnik nie tylko otrzymuje powołania do tak silnej młodzieżowej kadry, ale także regularnie występuje w pierwszym składzie.
Nie inaczej było podczas pierwszego meczu Portugalii na EURO U-21 przeciwko Gruzji. Sousa, który miał na plecach numer 10, wybiegł na murawę od pierwszej minuty i fani Lecha Poznań byli bardzo ciekawi tego, jak się zaprezentuje. Znacznie mniej mówiło się o tym, że po drugiej stronie barykady także ma wystąpić zawodnik "Kolejorza", Giorgi Tsitaishvili.
Tymczasem to właśnie Gruzin zaliczył świetny występ i, ku zdziwieniu wielu osób, poprowadził swój zespół do sensacyjnej wygranej z Portugalią 2:0. W 37. minucie spotkania długim zagraniem wypuścił na czystą pozycję Giorgiego Gaguę, który pokonał bramkarza rywali. Następnie w doliczonym czasie gry pierwszej połowy celnie dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Saby Sazonova, a ten podwyższył prowadzenie współgospodarzy imprezy, która odbywa się także w Rumunii.
Podopieczni Ramaza Svanadze dzięki tej wygranej są po pierwszej serii gier liderem grupy A z trzema punktami. Za ich plecami znajdują się Belgia i Holandia z jednym "oczkiem", a na ostatnim miejscu plasuje się Portugalia.
Tsitaishvili piłkarzem Lecha pozostaje już jedynie formalnie, ale pewnym jest, że w sezonie 2023/2024 nie będzie reprezentował barw ćwierćfinalisty Ligi Konferencji. 22-latek grał w Lechu w zeszłej kampanii na zasadzie wypożyczenia z Dynama Kijów. Jednak po słabym sezonie, w którym strzelił tylko jednego gola i zaliczył dwie asysty we wszystkich rozgrywkach, klub ze stolicy Wielkopolski postanowił, że należy pożegnać się ze skrzydłowym.
Afonso Sousa w starciu z Gruzją nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Pomocnik zaliczył bezbarwny występ i został zdjęty z boiska w przerwie meczu.
Redakcja meczyki.pl
Michał Niklas22 Jun 2023 · 08:04
Źródło: Lech Poznań

Przeczytaj również