Dyrektor generalny Milanu ma wątpliwości w sprawie transferu Krzysztofa Piątka. Wszyscy czekają na jego decyzję

Transfer Krzysztofa Piątka do Milanu zależy już tylko od decyzji Ivana Gazidisa. Dyrektor generalny "Rossonerich" nie dał jeszcze zielonego światła - donosi "Sport Mediaset".
Reprezentant Polski dogadał się z Milanem w sprawie kontraktu. Ma podpisać pięcioletnią umowę, na mocy której będzie pobierał dwa miliony euro za sezon gry.
Kluby również podobno wypracowały porozumienie, które satysfakcjonuje obie strony. Po negocjacjach dyrektora sportowego mediolańczyków, Leonardo, z prezydentem Genoa CFC, Enrico Preziosim, ustalono, że Milan wypożyczy napastnika za 15 milinów euro, a po sezonie będzie miał opcję wykupienia zawodnika za dodatkowe 25 mln.
Zgodę na transfer wyraziła nawet UEFA. Włoski klub miał ostatnio ogromne problemy z Financial Fair Play - został wyrzucony początkowo z europejskich pucharów, a potem przywrócony po apelacji. Dlatego jego włodarze poprosili europejską federację o opinię w sprawie tej transakcji i to ze względu na reguły finansowego fair play Milanowi zależało tak na wypożyczeniu Polaka.
Jedyną przeszkodą według serwis "Sport Mediaset" pozostał teraz już dyrektor generalny "Rossonerich", Ivan Gazidis. Ma on jeszcze pewne wątpliwości, co do takiego ruchu i nie dał do tej pory "zielonego światła" na transfer Krzysztofa Piątka.