Dziennikarz na gorąco ocenił szlagier Ekstraklasy. "Dawno tak słaba Legia nie przyjechała do Poznania"
Dawid Dobrasz na gorąco ocenił hit 11. kolejki PKO BP Ekstraklasy. - Wydaje mi się, że dawno do Poznania nie przyjechała tak słaba Legia - komentował nasz dziennikarz w pomeczowym studiu na kanale Meczyki (YouTube).
W sobotni wieczór Lech Poznań podejmował przy Bułgarskiej Legię Warszawa. Spotkanie było zapowiadane jako starcie mistrza Polski z aktualnym liderem PKO BP Ekstraklasy.
Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 0:0, a sam przebieg gry rozczarował zarówno kibiców, jak i ekspertów. Spotkanie na gorąco ocenił nasz dziennikarz Dawid Dobrasz.
- Jestem rozczarowany tym meczem. Nie jestem zaskoczony tym, jak Legia wyszła na to spotkanie - chciała zremisować, nie będę już czepiał się statystyki celnych strzałów. Miałem wrażenie, że Lechowi brakowało decyzyjności, lepszych podań - powiedział.
- Wydaje mi się, że dawno do Poznania nie przyjechała tak słaba Legia. Z tego może też wynikać rozczarowanie przy Bułgarskiej - goście są liderem, a spokojnie można było ich dzisiaj pokonać - uzupełnił Dobrasz.
Ze słowami naszego dziennikarza zgodził się Paweł Gołaszewski z tygodnika "Piłka Nożna".
- Lech był zdecydowanie lepszy - przeważał, stwarzał więcej sytuacji. Fantastyczna forma Tobiasza. Legia przyjechała po remis i ten remis wywiozła. Myślę, że przed meczem kibice i także Runjaić wzięliby ten wynik w ciemno - powiedział.
