Eden Hazard szczerze o przejściu na emeryturę. Wskazał główny powód. "To była łatwa decyzja"
Eden Hazard nie jest już czynnym piłkarzem. Były reprezentant Belgii przyznał, że nie przywiązywał dużej uwagi do pieniędzy.
Eden Hazard profesjonalną karierę rozpoczął w 2007 roku, gdy przeniesiono go do dorosłego zespołu Lille. W kolejnych latach skrzydłowy reprezentował Chelsea i Real Madryt.
Pobyt w Hiszpanii - chociaż jawił się jako wymarzony i trwał cztery lata - okazał się jednak koszmarem dla Belga. 32-latek głównie walczył z kontuzjami i nie przykładał się do treningów. Tym samym bezpowrotnie stracił swą formę.
Przed rozpoczęciem sezonu 2023/24 jego umowa z "Królewskimi" została zerwana. Wydawało się wówczas, że ceniony niegdyś zawodnik trafi do MLS lub wróci do ojczyzny. Ostatecznie nic takiego nie miało miejsca.
W październiku 2023 roku Hazard oficjalnie zakończył karierę. Piłkarz nie doszedł do porozumienia z żadnym zespołem i pożegnał się ze światem futbolu. Opisywaliśmy to TUTAJ.
Teraz jeden z czołowych dryblerów Premier League przyznał, że nie była to trudna decyzja. Belg podkreślił, że stracił cały swój zapał do piłki nożnej.
- Zawsze mówiłem, że przestanę grać, gdy tylko przestanę dobrze bawić się na boisku. Tak też się stało - stwierdził w rozmowie dla "L’Avenir".
- Nie chciałem występować gdzieś dla pieniędzy. Treningi nie sprawiały mi przyjemności... i już nie grałem. Decyzja była łatwa - podkreślił.