Erling Haaland pobił rekord Premier League. Nikt wcześniej nie miał takiej serii
Erling Haaland nie przestaje strzelać goli dla Manchesteru City. Norweg właśnie pobił rekord Premier League.
Haaland ma znakomite wejście do Manchesteru City. W pierwszych sześciu meczach angielskiej ekstraklasy strzelił aż dziesięć goli.
Kolejne trafienia Haaland dołożył w pierwszej połowie wyjazdowego meczu Manchesteru City z Wolverhampton. Tym samym zyskał miano jedynego piłkarza w historii Premier League, który trafił do siatki w swoich pierwszych czterech wyjazdowych spotkaniach.
Na passę 22-latka składają się dwa gole z West Hamem, po jednym z Newcastle United i Aston Villą oraz - to stan na zakończenie pierwszej połowy - dwa z Wolverhampton.
Wrażenie robi też bilans Norwega po odejściu z Salzburga. Przeciwko Wolverhampton strzelił swojego setnego gola w tym czasie. Potrzebował do tego tylko 99 meczów.