Fatalna passa brazylijskiej legendy. Na jej przerwanie czeka ponad rok

Fatalna passa brazylijskiej legendy. Na jej przerwanie czeka ponad rok
Agif / pressfocus
Hulk to piłkarz w dużej mierze zapamiętany dzięki swoim kapitalnym bramkom z dystansu. Na trafienie z otwartej gry czeka jednak od ponad roku.
Wielu kibiców mogło już zapomnieć o istnieniu takiego piłkarza, jak Hulk. Po skończeniu 39 lat były napastnik Porto i Zenitu Sankt Petersburg nadal nie ma dość grania w piłkę. Od czterech sezonów broni bowiem barw Atletico Mineiro.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszy rok po powrocie do ojczyzny był dla Hulka naprawdę niezły. Strzelił wówczas 19 goli w 35 występach ligowych. Z czasem zaczęło być jednak coraz gorzej.
Trwający sezon jest dla byłego reprezentanta "Canarinhos" jednym z najsłabszych w karierze pod względem skuteczności. W 20 meczach brazylijskiej Serie A trafiał do siatki tylko cztery razy.
Co więcej, Hulk ma ogromne problemy ze zdobywaniem bramek z otwartej gry. Jak zauważył prowadzący twitterowego profilu SelecaoTalk, 39-latek nie strzelił w ten sposób gola już od 27 meczów ligowych.
Ostatniego ligowego gola, który nie padł bezpośrednio ze stałego fragmentu gry, Brazylijczyk zdobył więc 12 miesięcy i siedem dni temu. Padł on 22 września 2024 roku, w meczu Atletico Mineiro - RB Bragantino (3:0).
Adam - Kowalczyk
Adam Kowalczyk05 Oct · 13:18
Źródło: SelecaoTalk / Twitter

Przeczytaj również