Fatalne wieści dla Realu! Gwiazda wypada na długi czas
Trent Alexander-Arnold z powodu kontuzji nie dokończył środowego spotkania Realu Madryt z Athletikiem Bilbao. Jak donosi El Chiringuito, Anglika nie zobaczymy na boisku przez długi czas.
Były zawodnik Liverpoolu trafił na Santiago Bernabeu minionego lata. We wrześniu i październiku czekała go przerwa w grze ze względu na uraz uda.
W środę Anglik zagrał od pierwszej minuty w ligowym spotkaniu z Athletikiem Bilbao. W tym meczu zaliczył nawet asystę, ale nie dokończył go z powodu urazu.
W drugiej części spotkania Alexander-Arnold sam poprosił o zmianę. Pierwsze informacje ws. jego kontuzji są bardzo niepokojące.
Jak donoszą hiszpańskie media, obrońca uszkodził mięsień przywodziciela w lewej nodze. Prawdopodobnie czeka go długa przerwa w grze.
Według El Chiringuito piłkarz w tym roku na pewno nie pojawi się już na boisku. Przerwa może być jednak znacznie dłuższa, choć jej dokładną długość poznamy dopiero po dokładniejszych badaniach.
Do tej pory Alexander-Arnold rozegrał 16 oficjalnych spotkań w Realu. Wciąż czeka na swojego pierwszego gola w barwach "Królewskich".