Fatalny wynik Rakowa! Awans daleko [WIDEO]

Fatalny wynik Rakowa! Awans daleko [WIDEO]
Grzegorz Misiak / pressfocus
Raków Częstochowa rozczarował w pierwszym meczu III rundy eliminacji do Ligi Konferencji. Drużyna Marka Papszuna przegrała u siebie z Maccabi Hajfa 0:1.
Wicemistrzowie Polski rozpoczęli z animuszem. Pierwszą okazję mieli już w 8. minucie. Piłka w polu karnym trafiła do Tudora, lecz ten został zablokowany przez jednego z rywali.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jeszcze bliżej gola gospodarze byli w 19. minucie. Repka świetnie uruchomił wbiegającego w pole karne Tudora, ten wstrzelił piłkę w pole bramkowe, ale tam minął się z nią Makuch.
W 30. minucie w pole karne dośrodkował Otieno, znów do piłki doszedł Tudor i znów nie był gola. Strzał Chorwata zatrzymał bramkarz gości.
Piłkarze Maccabi w pierwszej połowie nie mieli wiele do zaoferowania. Próbowali rozgrywać piłkę, ale rzadko zbliżali się do bramki Trelowskiego. Nawet kiedy już to zrobiło, ich akcje nie kończyły się niczym konkretnym. Do przerwy było 0:0.
Raków do kolejnych ataków ruszył na początku drugiej połowy. Znów pokazał się Tudor - po jego dośrodkowaniu do piłki próbował dojść Makuch, ale w porę interweniował Seck. Jeszcze lepszą okazję miał Repka, który z kilku metrów główkował w bramkarza rywali. I jeszcze jedna akcja w tej sekwencji: po wrzutce Otieno piłka odbiła się od glowy Arsenicia i przeszła obok bramki.
Niewykorzystane szanse zemściły się w 61. minucie. Jovanović dośrodkował w polu karnym, piłka trafiła do Azoulaya, a zawodnicy Rakowa pozostawili go samemu sobie. Nie doskoczył do niego Otieno, nie zrobił tego też Repka. Piłkarz Maccabi wykorzystał wolne miejsce. Odwrócił się w kierunku bramki i zaskoczył Trelowskiego.
Raków ruszył do ataku. Szanse stwarzał zwłaszcza po strzałach Baratha z dystansu. Po pierwszym rykoszet zmylił Jermakowa, ale piłka przeszła obok bramki. Po drugim bramkarz Maccabi świetnie strącił piłkę.
Bohaterem Rakowa w 89. minucie mógł zostać Diaby-Fadiga. Za linię obrony do Francuza grał Rocha, ale ten przegrał pojedynek z Jermakowem. Tuż przed końcowym gwizdkiem szansę miał jeszcze Diaz, do którego dotarła piłka w polu karnym. Strzelił bez przyjęcia - niestety obok bramki. Skończyło się 0:1.
Rewanżowy mecz Rakowa z Maccabi odbędzie się 14 sierpnia. Spotkanie zostanie rozegrane na neutralnym terenie w Debreczynie na Węgrzech. Jeśli częstochowianom uda się awansować, w IV rundzie el. LK zagrają z bułgarską Ardą lub litewskim Żalgirisem Kowno.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakWczoraj · 22:55
Źródło: własne

Przeczytaj również