Barcelona naprawdę chce go wykupić. Marzy o nim pół Europy
Kilka dni temu hiszpańskie media zaczęły spekulować na temat możliwego transferu Saida El Mali do Barcelony. Wygląda jednak na to, że mistrz Hiszpanii nie jest jedynym, który o niego powalczy.
Said El Mala wyrasta na jeden z największych talentów w Niemczech. Podczas bieżących rozgrywek w Bundeslidze uzbierał dziesięć spotkań, cztery gole i dwie asysty. Wkrótce może poprawić te statystyki.
Znakomita forma i jeszcze większy potencjał 19-latka sprawiły, że z dnia na dzień kolejka po jego usługi stale się powiększa. Do tej poty o sprowadzeniu zawodnika FC Koeln mieli marzyć w Manchesterze United.
Jak donosi kataloński portal Sport, do walki o utalentowanego pomocnika dołączyła Barcelona. Wiele wskazuje na to, że transfer będzie graniczył z cudem. Mistrz Hiszpanii musi pokonać kilka przeszkód.
Po pierwsze, niemiecki klub wycenił swojego zawodnika na kwotę z rzędu 40 mln euro. Ze względu na to, że Barcelona wciąż nie uzyskała płynności finansowej, może to stanowić spory kłopot. W tle toczą się rozmowy ws. wykupu Marcusa Rashforda. Przyjście Anglika pochłonie około 35 mln euro, co znacząco nadszarpnie budżet giganta.
Na drodze "Dumy Katalonii" może ponadto stanąć konkurencja w postaci Manchesteru City. Gigant z Etihad Stadium nie chce przegapić okazji i także zamierza powalczyć o podpis 19-latka. Zwolennikiem tego ruchu ma być Pep Guardiola. Hiszpan widzi pomocnika w zespole.
W ostatnim czasie El Mala został ponadto dostrzeżony przez Juliana Nagelsmanna. Zawodnik FC Koeln otrzymał powołanie do kadry Niemiec na mecze z Luksemburgiem i Słowacją. Finalnie nie zadebiutował.