FC Barcelona. "Co za bzdura". Menedżer Roberta Lewandowskiego zareagował na głośne doniesienia
W mediach pojawiły się informacje o możliwym odejściu Roberta Lewandowskiego z Barcelony w najbliższym okienku transferowym. Tomasz Zawiślak, przyjaciel i menedżęr napastnika, błyskawicznie zdementował te pogłoski.
Lewandowski trafił na Camp Nou przed startem poprzedniego sezonu. Barcelona zapłaciła wówczas za niego 45 mln euro kwoty stałej.
Pierwszy sezon "Lewego" na Półwyspie Iberyjskim był niezwykle udany. Snajper pomógł drużynie wygrać ligę hiszpańską i krajowy superpuchar, strzelając w sumie 33 gole.
Bieżące rozgrywki na razie nie są już tak spektakularne w wykonaniu 35-latka. W ostatnich tygodniach ma on drobne problemy z regularnym trafianiem do siatki.
Zniżka formy oraz wysokie zarobki miały skutkować możliwym odejściem Lewandowskiego. Maciej Iwański, dziennikarz "TVP Sport", przekazał dziś, że już w styczniu Polak może pożegnać się z Barceloną.
- Hahaha. Co za bzdura - napisał Tomasz Zawiślak na Instagramie, zamieszczając jednocześnie zdjęcie artykułu Iwańskiego.
Wygląda zatem na to, że w najbliższej przyszłości Lewandowski nie zmieni barw klubowych. Jego umowa z Barceloną obowiązuje do końca sezonu 2025/26.