FC Barcelona szuka nowego obrońcy. Obserwowała go podczas meczu Ligi Mistrzów

FC Barcelona rozgląda się za nowym lewym obrońcą. Pod lupę katalońskiego klubu trafił Angelino, który obecnie gra w RB Lipsk.
W kadrze Barcelony znajduje się dwóch lewych obrońców: Jordi Alba i kupiony latem ubiegłego roku Junior Firpo. Pozycja pierwszego z nich w klubie jest niepodważalna, ale skończył już 30 lat i klub chciałby mieć w zanadrzu godnego następcę. Firpo na razie nie przekonał, że mógłby nim być. Szefowie Barcelony są nim podobno zawiedzeni.
W tej sytuacji klub obserwuje innych lewych obrońców. "Mundo Deportivo" twierdzi, że scouci Barcelony w ostatnim czasie uważnie przyglądają się zwłaszcza Angelino, którego oglądali podczas meczów RB Lipsk z Tottenhamem w Lidze Mistrzów. Hiszpan był ustawiony na lewym wahadle i dynamicznie atakował bramkę angielskiego klubu. W rewanżu zaliczył nawet asystę przy golu Marcela Sabitzera.
Angelino jest wypożyczony do Lipska z Manchesteru City. Niemiecki klub może go wykupić za 30 mln euro.
Hiszpan w tym sezonie wystąpił w sześciu meczach Premier League. Julian Naglesmann ma do niego znacznie większe zaufanie od Pepa Guardioli. Choć Angelino jest w Lipsku tylko kilka tygodni, to zaliczył już pięć występów w Bundeslidze.