FC Barcelona ucieka Realowi Madryt! Katalończycy rozmontowali Sevillę na Camp Nou [WIDEO]
![FC Barcelona ucieka Realowi Madryt! Katalończycy rozmontowali Sevillę na Camp Nou [WIDEO] FC Barcelona ucieka Realowi Madryt! Katalończycy rozmontowali Sevillę na Camp Nou [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/435/63e0253686a02.jpg)
FC Barcelona odniosła kolejne zwycięstwo w lidze hiszpańskiej. Katalończycy rozbili Sevillę 3:0.
Spotkanie rozpoczęło się od problemów zdrowotnych Sergio Busquetsa. W 4. minucie defensywny pomocnik ucierpiał po starciu z Youssefem En-Nesyrim. Hiszpan musiał zostać zmieniony przez Francka Kessiego.
W 16. minucie Jordi Alba posłał kąśliwą centrę w kierunku Roberta Lewandowskiego. Polaka w polu karnym uprzedził jednak Nemanja Gudelj. Kilkadziesiąt sekund później "Lewy" opanował piłkę w szesnastce Sevilli, oddał strzał, ale dobrą interwencją popisał się Bono. Po rzucie rożnym Pedri wrzucił na Ronalda Araujo, który minimalnie chybił.
W 26. minucie Lewandowski huknął z dystansu i był bardzo bliski zdobycia pięknej bramki. Bono jednak końcówkami palców zbił piłkę na rzut rożny.
Tuż przed przerwą niewiele brakowało, aby Gudelj strzelił gola samobójczego. Piłkarz Sevilli niepewnie interweniował głową, a futbolówka przeszła tuż obok słupka bramki Bono. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
W pierwszych trzech kwadransach Sevilla właściwie nie tworzyła zagrożenia pod bramką ter Stegena. Jorge Sampaoli musiał reagować, więc wprowadził na boisko Erika Lamelę i Bryana Gila.
W 56. minucie Pedri posłał kapitalne podanie do Raphinhi. Brazylijczyk mógł podać do dobrze ustawionego Lewandowskiego, ale zamiast tego spróbował strzału, po którym piłka wpadła w rękawice Bono.
W końcu Barcelona skruszyła andaluzyjski mur. Franck Kessie dostał piłkę w polu karnym, podał do Jordiego Alby, a ten skończył akcję skutecznym strzałem lewą nogą.
W 61. minucie Robert Lewandowski pokusił się o kolejny strzał z dystansu. Tym razem snajper Barcelony mocno przestrzelił. W kolejnej akcji Jules Kounde niecelnie uderzył zza szesnastki.
W 70. minucie Barcelona podwyższyła prowadzenie. Raphinha zagrał do Gaviego, który z najbliższej odległości skierował piłkę do bramki.
Na kwadrans przed końcem "Blaugrana" rozegrała rzut wolny, po czym Robert Lewandowski oddał płaski strzał. Piłka nieznacznie minęła bramkę rywali. Chwilę później piłkarze Barcelony mogli cieszyć się z trzeciego gola. Alba zagrał do Raphinhi, który do asysty dorzucił gola.
W doliczonym czasie gry "Lewy" poszukał swojej bramki, ale uderzył wprost w Bono. Barcelona finalnie wygrała 3:0 i nadal jest liderem tabeli. Jej przewaga nad drugim Realem Madryt wynosi już osiem punktów.