FC Barcelona walczy z czasem. Chodzi o nową umowę Leo Messiego

Leo Messi wciąż pozostaje wolnym zawodnikiem od czasu, gdy wygasł jego kontrakt z FC Barceloną. Mimo upływających dni nie podpisał kolejnej umowy z "Blaugraną". Najnowsze informacje nt. Argentyńczyka przedstawia kataloński "Sport".
Wielu kibicom trudno wyobrazić sobie "Barcę" bez filigranowego Argentyńczyka, który od wielu lat jest największą gwiazdą zespołu. Przed rokiem gwiazdor chciał odejść, ale nie zgodził się na to ówczesny prezes klubu, Josep Maria Bartomeu.
Odkąd jego miejsce zajął Joan Laporta, relacje Messiego z szefostwem Barcelony znacznie się poprawiły. W zasadzie uzgodniono wszystkie szczegóły pięcioletniego kontraktu.
Na przeszkodzie stoją jednak formalności, a konkretnie finansowe problemy "Blaugrany". Argentyńczyk zgodził się na znaczną obniżkę zarobków (nawet o połowę), ale jak dotąd nie został zarejestrowany.
Barcelona nie może bowiem przekroczyć limitu wynagrodzeń narzuconego przez władze La Liga. Organ nadzorujący rozgrywki w Hiszpanii nie ma zamiaru iść na jakiekolwiek ustępstwa.
Najnowsze informacje w sprawie przedstawił kataloński "Sport". Zdaniem dziennikarzy piłkarz ma wrócić do treningów z zespołem już 2 sierpnia. Obecnie przebywa na wakacjach.
Klub robi wszystko, aby zarejestrować Messiego do 8 sierpnia. Wówczas "Blaugrana" zmierzy się z Juventusem w spotkaniu o Puchar Gampera. Może dojść wówczas do starcia Argentyńczyka z Cristiano Ronaldo.