FIFA szuka widzów na KMŚ. Chce sztucznie zapełnić stadion
FIFA znalazła sposób na zapełnienie trybun podczas meczu otwarcia Klubowych Mistrzostw Świata. Podjęła radykalne kroki.
Niewiele dzieli nas od rozpoczęcia pierwszej edycji Klubowych Mistrzostw Świata w nowej formule. W niedzielnym meczu otwarcia Al-Ahly zagra z Interem Miami. Problemem jest jednak zainteresowanie imprezą!
O ile niską frekwencję podczas pozostałych spotkań Gianni Infantino i spółka są w stanie przeżyć, o tyle pustki na trybunach w trakcie pierwszego meczu to wizerunkowe samobójstwo. Znaleziono jednak remedium.
Jak donosi The Athletic, rozwiązaniem dla FIFA ma być współpraca z Miami Dade College. To największy college w okolicy, zamieszkiwany przez około 100 tysięcy studentów z różnych miejscowych uniwersytetów.
Każdy student, który kupi bilet na spotkanie, otrzyma cztery dodatkowe wejściówki. Cena za bilet wyniesie tylko 3,50 euro. Ma to maksymalnie zachęcić studentów do masowego pojawienia się na trybunach.
- Wypełnimy stadion, natomiast atmosfera będzie niesamowita. Prawdą jest, że wejściówki pozostają w sprzedaży, jednak w nadchodzących dniach sprzedamy ich znacznie więcej - zdążył poinformować Infantino.
Mecz otwarcia Klubowych Mistrzostw Świata odbędzie się na słynnym Hard Rock Stadium w Miami. Na stadion mieszczący maksymalnie 64 767 widzów sprzedano jak dotychczas jedną trzecią wejściówek.
Początkowo bilety na spotkanie sprzedawano za 400 dolarów, a w ostatnich dniach ich cena wynosiła 90 dolarów. W tym tempie może się okazać, że w niedzielę FIFA wpuści wszystkich chętnych za darmo.