Flick chce zaskakującego transferu. Oto powody
Hansi Flick chce, by FC Barcelona sprowadziła Ivana Perisicia. Mundo Deportivo zdradziło, w jaki sposób Niemiec argumentuje konieczność zakontraktowania 36-latka.
Jeszcze niedawno wydawało się, że kariera reprezentanta Chorwacji zmierza do końca. Na początku 2024 roku trafił do Hajduka Split, by odbudować się w nim po ciężkiej kontuzji, której doznał jako zawodnik Tottenhamu.
Do zwrotu doszło latem. Perisić rozwiązał kontrakt w Splicie, a po kilkunastu dniach zakotwiczył w PSV Eindhoven. Tam udowodnił, że wciąż jest w stanie grać na wysokim poziomie. Z dobrej strony pokazywał się nie tylko w Eredivisie, ale też w Lidze Mistrzów. Rozgrywki zakończył z 16 golami i 11 asystami w 39 meczach.
Kontrakt Perisicia z PSV obowiązuje tylko do końca czerwca. Chętnych na weterana nie brakuje. W Barcelonie widziałby go Flick, który ma o nim bardzo dobre zdanie po współpracy w Bayernie Monachium.
Dlaczego trenerowi Mistrzów Hiszpanii tak zależy na tym zaskakującym ruchu? Powody wymieniło Mundo Deportivo.
Flick jest przekonany, że Perisić wciąż byłby w stanie podnieść poziom rywalizacji w drużynie. Niemiec ceni wszechstronność 36-latka, który mógłby wykonywać różne role na boisku. W dodatku piłkarz miałby dobrze odnaleźć się w szatni Barcelony i nie miałby problemów z pełnieniem roli rezerwowego.
Mundo Deportivo nazywa Perisicia nawet "życzeniem Flicka". By je spełnić, Barcelona musi najpierw dokonać kilku ruchów kadrowych. Inaczej może być problem z rejestracją reprezentanta Chorwacji.