Flick wbił szpilkę Realowi. "To kwestia szacunku"

Flick wbił szpilkę Realowi. "To kwestia szacunku"
IMAGO / pressfocus
Hansi Flick nie miał złudzeń co do zbliżającej się gali Złotej Piłki. Trener Barcelony zapewnił, że pojawi się na niej, nawet jeśli jego podopieczni nie zostaną nagrodzeni.
W najbliższy poniedziałek w paryskim Theatre du Chatelet odbędzie się tegoroczna gala Złotej Piłki. Faworytów jest wielu, wymienia się wśród nich Ousmane'a Dembele, Raphinhę i Lamine Yamala.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć według przecieków najbliżej otrzymania wyróżnienia jest teraz Francuz, trener Barcelony Hansi Flick potwierdził, że Brazylijczyk i Hiszpan polecą na galę. Wbił również szpilkę Realowi Madryt.
- Nie wiem, czy pewnego dnia zobaczymy Lamine Yamala zdobywającego Złotą Piłkę. Myślę, że tak. Dla mnie to kwestia szacunku, żeby tam być, gdyż jesteśmy nominowani, i zobaczymy... - ocenił.
- Ktokolwiek zdobędzie tę nagrodę, będzie na nią zasługiwać. Chcę się po prostu tym cieszyć, okazać szacunek zwycięzcom i dla mnie to jest kluczowe - rzekł Flick cytowany przez Mundo Deportivo.
Hiszpańskie media stwierdziły, że Flick nawiązał w ten sposób do zeszłorocznego zachowania Realu. Wicemistrzowie Hiszpanii zbojkotowali galę, kiedy okazało się, że nagrodzony nie zostanie Vinicius.
Jedynymi nominowanymi graczami Barcelony, którzy nie udadzą się na galę, będą Pedri i Robert Lewandowski. Dostaną oni czas na odpoczynek. Flickowi, Yamalowi i Raphinhi towarzyszyć będzie Pau Cubarsi.
Michał - Boncler
Michał Boncler21 Sep · 08:04
Źródło: Mundo Deportivo

Przeczytaj również