Florentino Perez opowiedział o dwóch wyjątkowych momentach. "Gdy padła ta bramka, nie mogłem się powstrzymać"

Florentino Perez opowiedział o dwóch wyjątkowych momentach. "Gdy padła ta bramka, nie mogłem się powstrzymać"
Youtube
Przedstawiciele innych klubów często podkreślają, że prezes Realu Madryt, Florentino Perez, słynie z opanowania i powściągliwości. Sam działacz opowiedział o dwóch sytuacjach, w których nie potrafił zapanować nad emocjami.
Wypowiedź Pereza pojawiła się w programie autorstwa "RMC", który dotyczy osiągnięć Karima Benzemy w Lidze Mistrzów. Prezes został poproszony o komentarz do bramki Francuza w pierwszym meczu 1/8 finału przeciwko Olympique Lyon (1:1) z 22 lutego 2011 r. "Królewscy" od kilku lat nie mogli przebrnąć przez tę fazę, dlatego emocje w obozie "Los Blancos" były wtedy ogromne.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jestem w Realu od wielu lat, przyszedłem do klubu w 2000 roku - powiedział Perez. - Wstawałem z miejsca w loży tylko dwa razy: przy tej bramce Karima Benzemy i przy golu głową Sergio Ramosa w Lizbonie [w finale Ligi Mistrzów w 2014 r. - przyp red].
- Gdy padła ta bramka, wywołała u mnie tyle radości, że nie mogłem się powstrzymać i wstałem - dodał. - Przeprosiłem od razu prezesa Aulasa. Powiedziałem mu: „Przepraszam”.
- To był pierwszy raz w moim życiu, gdy podniosłem się na stadionie piłkarskim - zakończył.
Poniżej reakcja Pereza na gola Sergio Ramosa w Lizbonie:

Przeczytaj również