Francuscy dziennikarze o Krychowiaku: To rozczarowanie. Będzie mu trudno wrócić na ławkę rezerwowych

Francuscy dziennikarze są surowi dla Grzegorza Krychowiaka. Ich zdaniem reprezentant Polski będzie miał problemy z wywalczeniem miejsca na... ławce rezerwowych PSG.
Latem ubiegłego roku Krychowiak przeniósł się z Sevilli do PSG. W nowym klubie nie może liczyć na miejsce w podstawowym składzie. W tym sezonie we wszystkich rozgrywkach wystąpił zaledwie szesnaście razy. Na boisku przebywał przez 907 minut.
- Postawa Krychowiaka to rozczarowanie, ale i zarazem żadna niespodzianka. Może miał na to wpływ ciężar związany z kwotą jego transferu. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że nie jest to szczególnie wybitny zawodnik, więc cena za jego sprowadzenie do PSG bardzo zapadła w pamięć - mówi Regis Dupont z dziennika "L'Equipe".
Krychowiak ostatni mecz rozegrał grudniu ubiegłego roku. Na początku stycznia doznał kontuzji, która sprawiła, że na razie Unai Emery nie widzi go w meczowej osiemnastce. Polakowi wcale nie będzie do niej łatwo wrócić.
- Znajduje się dopiero "na zapleczu" ławki rezerwowych. Patrząc na jego profil, będzie mu ciężko. Bo Grzegorz nie jest typem zawodnika wchodzącego z ławki. Owszem, wprowadzony do gry może wzmocnić środek pola, ale to nie jest ktoś, kto odmieni grę - ocenia Xavier Graudon z Canal+.