"Gdy się pali, to go nie ma. Nic nie widział i nie słyszał". Były reprezentant przejechał się po Lewandowskim

"Gdy się pali, to go nie ma. Nic nie widział i nie słyszał". Były reprezentant przejechał się po Lewandowskim
Paweł Andrachiewicz/Pressfocus
Robert Lewandowski w ostatnim czasie mocno zawodził w reprezentacji Polski. Zachowanie kapitana biało-czerwonych nie podoba się Radosławowi Kałużnemu, który rozmawiał z "Przeglądem Sportowym Onet".
W minionych dniach głośno było o zachowaniu Lewandowskiego wobec Lamine'a Yamala. Polak krótko skomentował tę sprawę na ostatniej konferencji prasowej. Jego słowa nie spodobały się Radosławowi Kałużnemu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ta sprawa nie jest żadną aferą, ale komentarz do niej naszego kapitana – beznadziejny. Naprawdę nie lubię, jeżeli ktoś pragnie ze mnie robić durnia. Są rzeczy aż za bardzo czytelne. Przecież mógłby powiedzieć, że to sprawa jego i tego chłopaka, że później wyjaśnili sobie w szatni, że nie ma zamiaru się z tego tłumaczyć i tego komentować - powiedział Kałużny.
- Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się po Robercie innej odpowiedzi. W każdej dyskusyjnej sprawie, a przede wszystkim takiej, która mogłaby się na nim położyć cieniem, on nic nie widział, nie wiedział i niczego nie słyszał - dodał.
Były reprezentant Polski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet" ostro skrytykował Lewandowskiego. Uważa, że ten nie wywiązuje się dostatecznie z roli kapitana, szczególnie w najtrudniejszych momentach.
- Premie za mistrzostwa świata? Nic nie słyszał. Nie podał ręki trenerowi Barcy po niedawnym meczu? Nie zauważył go. Teraz nie przybił piątki młodszemu koledze? Oczywiście nie dostrzegł go - stwierdził.
- Po wtopie w meczu obecnych eliminacji w Mołdawii Robert przepadł. Wiadomo – koledzy przegrali, a nie on. I tak dalej… Mamy wyrachowanego kapitana, który wychodzi w świetle reflektorów wyłącznie, jeśli dobrze się dzieje. Gdy się pali w kadrze – kapitana nie ma. To też pewnie przypadek - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik17 Nov 2023 · 11:59
Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Przeczytaj również