Gigant pomógł Polsce w barażach! Poznaliśmy ostatnią drużynę, która bezpośrednio awansowała na EURO [WIDEO]

Gigant pomógł Polsce w barażach! Poznaliśmy ostatnią drużynę, która bezpośrednio awansowała na EURO [WIDEO]
screen
Reprezentacja Chorwacji pojedzie na mistrzostwa Europy. "Vatreni" przypieczętowali awans, wygrywając z Armenią 1:0.
Dzisiejsze rozstrzygnięcia w grupie D miały ogromne znaczenie dla reprezentacji Polski. Awans Chorwacji sprawił, że biało-czerwoni zmierzą się w półfinale baraży z Estonią. Gdyby Luka Modrić i spółka zawiedli, Polska musiałaby zagrać w półfinale z Ukrainą, Islandią lub Finlandią. Na papierze są to znacznie trudniejsi rywale od Estonii.
Dalsza część tekstu pod wideo
Chorwacja podeszła do decydującego spotkania z przewagą dwóch punktów nad Walią. "Vatreni" wiedzieli jednak, że potrzebują zwycięstwa z powodu gorszego bilansu meczów bezpośrednich.
W 19. minucie Marcelo Brozović mógł otworzyć wynik, ale został zatrzymany przez Ognjena Cancarevicia. Niedługo potem golkiper obronił uderzenie Ante Budimira. W 34. minucie Luka Modrić huknął z dystansu nad poprzeczką.
Dopiero pod koniec pierwszej połowy Chorwaci dopięli swego. Do siatki trafił Budimir, który od początku meczu był niezwykle aktywny.
Na początku drugiej części spotkania Budimir ponownie skierował piłkę do siatki. Tym razem gol napastnika nie został uznany, ponieważ sędziowie wcześniej dopatrzyli się przewinienia.
Ostatecznie Chorwacja dowiozła jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka. Brązowi medaliści ostatniego mundialu pojadą na mistrzostwa Europy.
Walia - Turcja
W drugim meczu tej grupy Walia zremisowała 1:1 z Turcją. Już w 8. minucie wynik spotkania otworzył Neco Williams, któremu asystował Harry Wilson.
Po dwóch kwadransach gospodarze domagali się odgwizdania rzutu karnego. Sędzia uznał, że Brennan Johnson nie był faulowany i nakazał kontynuować grę.
W 69. minucie goście doprowadzili do remisu. Yusuf Yazici zamienił jedenastkę na gola. Walijczycy już nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Zespół Roberta Page'a weźmie udział w barażach, w których może spotkać się z Polską w finale.

Przeczytaj również