Gikiewicz proponował się klubowi Ekstraklasy. "Próbowałem nawiązać kontakt"
Rafał Gikiewicz został odstawiony od składu Widzewa Łódź. Doświadczony bramkarz na kanale Meczyki ujawnił, że w trakcie okna transferowego chciał zainteresować swoimi usługami inny klub z Ekstraklasy.
Gikiewicz po zaledwie dwóch kolejkach tego sezonu stracił miejsce w podstawowym składzie Widzewa. Uznano go za jednego z winnych porażki 2:3 z Jagiellonią Białystok.
Początkowo zastąpił doświadczonego bramkarza w jedenastce zastąpił sprowadzony latem Maciej Kikolski. Obecnie pierwszym bramkarzem jest ściągnięty w końcówce okna transferowego Veljko Ilić. Dla Gikiewicza w dwóch ostatnich kolejkach nie było nawet miejsca na ławce rezerwowych.
Kontrakt Gikiewicza z Widzewem obowiązuje do końca czerwca. 37-latek na kanale Meczyki zdradził, że w sierpniu poważnie myślał o zmianie klubu.
- Próbowałem nawiązać kontakt z Lechią, jak miałem informacje, że mogę odejść z Widzewa. Tam jest jednak projekt, że bramkarz musi być młody. Chcą sprzedawać młodych zawodników, więc nie byli zainteresowani - powiedział Gikiewicz.
Zmiany w bramce na razie nie poprawiły wyników Widzewa. W dziewięciu kolejkach łodzianie zdobyli dziesięć punktów. Zajmują obecnie dziesiąte miejsce w tabeli.
Oglądaj "Program Piłkarski" z Rafałem Gikiewiczem na kanale Meczyki:
