"Głupota, nie ma co ukrywać". Trener Cracovii zbeształ swojego piłkarza
Jacek Zieliński ma pretensje do Takuto Oshimy. - Głupota - mówił o zachowaniu swojego zawodnika trener Cracovii.
"Pasy" w swoim ostatnim ligowym meczu w tym roku przegrały na wyjeździe z Wisłą Płock 0:1. Jedynego gola pięknym strzałem z dystansu strzelił Rafał Wolski.
- Uczulaliśmy się przed meczem na to, że Wolski ma kapitalne uderzenie z dystansu, że trzeba odpowiednio podejść do wybloku w takich sytuacjach. Cóż, takie rzeczy się zdarzają
- ubolewał Zieliński.
- ubolewał Zieliński.
Być może Cracovia miałaby szansę na powalczenie o remis, gdyby dokończyła mecz w jedenastkę. Z powodu czerwonej kartki przedwcześnie boisko musiał opuścić Takuto Oshima.
- Mieliśmy możliwość odrobienia wyniku, jednak głupota, nie ma co ukrywać, głupota Takuto Oshimy spowodowała, że znaleźliśmy się w bardzo ciężkiej sytuacji. O dziwo jednak w tej ciężkiej sytuacji stworzyliśmy sobie jeszcze idealną okazję, ale Kallman nie trafił do bramki - komentował Zieliński.
Cracovia na razie zajmuje siódme miejsce w tabeli. Może je jednak stracić po dokończeniu kolejki.