Grabara nie miał szans. Potężny gol gracza BVB

Kamil Grabara nie zatrzymał Borussii Dortmund w czwartej kolejce Bundesligi. Wolfsburg przegrał na wyjeździe 0:1.
Borussia podeszła do tego meczu po bolesnym starciu w Europie. W pierwszej kolejce Ligi Mistrzów dortmundczycy do 93. minuty prowadzili z Juventusem 4:2, po czym jedynie zremisowali 4:4.
Podopieczni Niko Kovaca objęli prowadzenie z Wolfsburgiem w 20. minucie. Karim Adeyemi oddał potężny strzał z dystansu. Kamil Grabara nie miał w tej sytuacji nic do powiedzenia.
W 28. minucie Adeyemi zdecydował się na kolejne uderzenie, tym razem niecelne. Niedługo potem Maximilian Beier nie wykorzystał dobrej centry Juliana Ryersona. Snajper główkował obok bramki.
Pod koniec pierwszej połowy Grabara zachował czujność, broniąc strzał Beiera. Do przerwy Borussia prowadziła różnicą jednego trafienia.
Na początku drugiej odsłony Grabara poradził sobie z główką Beiera. Po drugiej stronie boiska Majer nie zdołał zaskoczyć Kobela. Następnie Koulierakis obił obramowanie bramki.
W 60. minucie Christian Eriksen zadebiutował w barwach Wolfsburga. Duński pomocnik zmienił Viniego Souzę. Na kwadrans przed końcem meczu Grabara obronił próbę Nmechy.
W doliczonym czasie Grabara powędrował w pole karne BVB przy rzucie rożnym. "Wilki" nie stworzyły zagrożenia po stałym fragmencie. Borussia wygrała 1:0 i wskoczyła na drugie miejsce w tabeli. Wolfsburg jest na 12. pozycji.