Gruchnęły nowe informacje ws. Zalewskiego. Tylko na to czekano
Podczas meczu z Torino kontuzji mięśniowej doznał Nicola Zalewski. Z Włoch płyną jednak dobre wieści. Proces rekonwalescencji przebiega zgodnie z planem. Niedługo reprezentant Polski wróci do gry.
W sierpniu Nicola Zalewski opuścił Inter Mediolan i za 17 mln euro przeniósł się do Atalanty. Wejście do nowego klubu ma naprawdę niezłe.
Reprezentant Polski rozegrał do tej pory cztery mecze w Serie A, zdobył w nich bramkę i dołożył asystę. Liczby te mogły być zdecydowanie lepsze, gdyby nie uraz, którego doznał w spotkaniu z Torino.
23-latek opuścił boisko już w dziesiątej minucie. Po wykonaniu badań okazało się, że doznał kontuzji mięśniowej. Z tego powodu nie mógł pojawić się na trwającym zgrupowaniu biało-czerwonych. W międzyczasie był również zmuszony opuścić starcia z Juventusem oraz Como.
Od kilkunastu dni Zalewski przechodzi proces rehabilitacji. We wtorek serwis Tuttomarcatoweb przekazał jednak dobre wieści. Włosi donoszą, że polski piłkarz ma już za sobą pierwszy trening indywidualny.
- Atalanta wznowiła dziś treningi. Sead Kolasinac trenował z drużyną Primavery, podczas gdy Gianluca Scamacca i Giorgio Scalvini mieli zajęcia indywidualne na boisku. Nicola Zalewski odbył prosty trening indywidualny. Na razie jednak poza murawą - poinformował portal.
Wiele wskazuje na to, że powrót Zalewskiego do gry może nastąpić już po przerwie na kadrą. 19 października Atalanta zmierzy się z Lazio.