Guardiola: System VAR? To nie moja sprawa

Manchester City zremisował na wyjeździe z Wolverhampton Wanderers 1:1 w sobotnim meczu Premier League. Pep Guardiola, menedżer „Obywateli”, nie był do końca zadowolony z postawy w defensywie swojej drużyny.
- To był dobry mecz. Pozwoliliśmy rywalom na zbyt wiele kontrataków. Nie wychodziły nam proste podania. Stworzyliśmy sobie wystarczającą liczbę szans, aby wygrać ten mecz. Punkt jednak jest dobry - powiedział Guardiola w rozmowie ze „Sky Sports”.
- Zagraliśmy na takim samym poziomie jak w poprzednim sezonie. Można teraz zobaczyć, jak trudno gra się przeciwko dobrej drużynie, która broni się dziewięcioma zawodnikami. Staraliśmy się, ale musimy się poprawić, ponieważ w obronie nie prezentowaliśmy się tak solidnie jak zwykle - ocenił.
Jego podopieczni stracili gola, który nie powinien był zostać uznany. Willy Boly skierował bowiem piłkę do siatki ręką, czego nie zauważył arbiter. Byłoby inaczej, gdyby była technologia VAR. - To nie jest moja sprawa. Premier League zdecyduje, kiedy będzie w lidze VAR. To uzupełni pracę sędziego i to wszystko - stwierdził hiszpański szkoleniowiec.
„Obywatele” po trzech rozegranych meczach są liderem tabeli ze zdobytymi siedmioma punktami. Ich kolejnym rywalem będzie Newcastle United.