Gwiazda Argentyny zszokowała swoim tatuażem. Ostra krytyka ze strony fanów [ZDJĘCIE]
Reprezentantka Argentyny, Yamila Rodriguez, wywołała gniew wielu kibiców piłkarskich ze swojego kraju z powodu... nowego tatuażu. 25-latka uwieczniła bowiem na piszczelu podobiznę Cristiano Ronaldo. W sieci zawrzało.
Przez lata współzawodnictwo Leo Messiego i Cristiano Ronaldo napędzała współczesny futbol. Szczególnie przy okazji bezpośrednich starć FC Barcelony i Realu Madryt porównywano wszelkie statystyki związane z obydwoma piłkarzami. Po odejściu zawodników z ligi hiszpańskiej temperatura rywalizacji zmalała, jednak gracze nadal wywołują emocje zarówno w Argentynie, jak i Portugalii.
Wrogów może narobić sobie zarówno osoba, która przyzna w Portugalii, że jest fanem Messiego, jak i kibic, który w Argentynie opowie się za Ronaldo. Drugi ze scenariuszy boleśnie przetestowała Yamila Rodriguez. Argentyńska zawodniczka nie tylko przyznała się do swojej sympatii do obecnego gracza Al Nassr, lecz także wytatuowała podobiznę 38-latka na swoim lewym piszczelu.
O tatuażu 25-letniej napastniczki zrobiło się głośno podczas grupowych meczów Argentynek w trakcie trwających mistrzostw świata kobiet. To wtedy argentyńscy kibice po raz pierwszy mogli zobaczyć go w całej okazałości. W kraju uznano to za zdradę, a piłkarka otrzymała mnóstwo przepełnionych nienawiścią komentarzy.
Czarę goryczy dodatkowo przelała fatalna postawa kobiecej reprezentacji Argentyny na mundialu. Zawodniczki zakończyły zmagania w grupie G z jednym punktem, zajmując ostatnie miejsce w grupie. Ustąpiły tym samym miejsca kadrom Szwecji, Republiki Południowej Afryki i Włoch. Piłkarka ustosunkowała się do stawianych jej przez fanów zarzutów w mediach społecznościowych.
- Proszę, przestańcie, już mnie to nie bawi. W którym momencie powiedziałam, że jestem anty-Messi? Mam teraz gorszy okres nie z waszego powodu, ale z uwagi na okrucieństwa, które o mnie mówicie. Czy nie można mieć za idola zawodnika, którego się lubi? - dopytywała na Instagramie.
- Messi jest naszym wspaniałym kapitanem drużyny narodowej, ale fakt jest taki, że moją inspiracją i moim idolem jest CR7. Nie oznacza to, że nienawidzę Messiego. Nie wszyscy jesteśmy jednak zobowiązani kochać tylko piłkarzy z naszego kraju. Zrozumcie, to piłka nożna i każdy ma swoje uznania i preferencje, a podkreślanie jednego nie oznacza wypierania się drugiego. Wystarczy, to już mnie męczy i boli - zakończyła.
Yamila Rodriguez jest wychowanką Boca Juniors. Grała tam w latach 2016-2022. Od tego roku reprezentuje barwy brazylijskiego Palmeiras.