Gwiazda o krok od transferu do Chelsea. Nawet Bayern wypadł z gry
Chelsea nie zwalnia tempa na rynku transferowym. Kolejnym celem angielskiego klubu ma być sprowadzenie Xaviego Simonsa. Reprezentant Holandii miał już wykluczyć przenosiny do innych klubów.
W trakcie letniego okna transferowego działacze Chelsea przeznaczyli na wzmocnienia blisko 280 mln euro. Do zespołu trafili Jamie Gittens, Joao Pedro, Estevao, Liam Delap, Jorrel Hato czy Dario Essugo.
Na tym ofensywa byłego mistrza Anglii na rynku się jednak nie kończy. Jak informuje Fabrizio Romano, na liście życzeń znajduje się Xavi Simons.
Rozmowy na temat sprowadzenia reprezentanta Holandii do Londynu trwają już dobre kilka dni, lecz nadal nie osiągnięto porozumienia pomiędzy Chelsea i Lipskiem. Z doniesień włoskiego dziennikarza wynika jednak, że w "The Blues" mogą spać spokojnie. Simons ma jasny plan.
Mimo tego, że w ostatnim czasie po usługi 22-latka zgłosiły się Bayern Monachium oraz Manchester City, pomocnik odrzucił możliwość gry dla tych klubów. Jego celem jest transfer na Stamford Bridge.
Rozmowy dotyczące pozyskania Holendra przez Chelsea mają przyśpieszyć po odejściu Christophera Nkunku. Francuz może wrócić do Bundesligi. Usługami pomocnika interesowali się m.in. w Bawarii.
Xavi Simons rozpoczął bieżący sezon w bardzo konkretny sposób. W meczu Pucharu Niemiec z Sandhausen zdobył on bramkę oraz zanotował asystę.