Gwiazda Lecha odejdzie przed meczem z Crveną zvezdą?! Borek mówi o kosmicznej kwocie
Afonso Sousa w zeszłym sezonie wyrósł na największą gwiazdę Lecha Poznań. Jak donosi Mateusz Borek, piłkarz dostał w ostatnim czasie lukratywną ofertę z Bliskiego Wschodu i jego występ w meczu z Crveną zvezdą stoi pod znakiem zapytania.
Portugalczyk z powodu urazu nie dokończył pierwszego spotkania z Breidablikiem w eliminacjach do Ligi Mistrzów. W rewanżu w ogóle nie było go w kadrze drużyny.
W kolejnej rundzie "Kolejorz" zmierzy się z Crveną zvezdą Belgrad. Mateusz Borek na Kanale Sportowym poinformował o ofercie, jak miał dostać piłkarz mistrzów Polski.
- Mam nadzieję, że Alfonso Sousa pomoże drużynie w środę. Bo słyszę, że jest bardzo duże ciśnienie tego zawodnika, żeby jednak opuścić Poznań. Są propozycje znad Zatoki. Jakaś kosmiczna kwota dla Alfonso Sousy. Nie chciałbym, żeby przedłużał się ten mikrouraz, którego niby doznał - powiedział Borek.
Dziennikarz nie wykluczał, że Sousa rzeczywiście narzeka na problem zdrowotny. Uważa jednak, że powinien on zrobić wszystko,, aby w środę być do dyspozycji Nielsa Frederiksena.
- Apeluję, żeby ten piłkarz zagrał, bo Lech zrobił dla niego bardzo dużo. Zrobił z niego gwiazdę. Sousa potrafi grać w piłkę. Ale trzeba oddać Lechowi to, co temu chłopakowi dał. I finansowo, i jeśli chodzi o jego rozwój, i PR-owo - ocenił.
- Poznań był dla niego oknem wystawowym na świat. Dzięki temu, że tam grał, ma teraz szansę zarobić większe pieniądze. I to jest normalne w piłce: jedni odchodzą, drudzy przychodzą. Ale myślę, że nic by się nie stało, gdyby Sousa jeszcze Lechowi pomógł - zakończył.