Gwiazda Realu w ogniu krytyki. "Jest w kiepskiej formie"
Franco Mastantuono znalazł się pod ostrzałem w hiszpańskich mediach. Carlos Forjanes z dziennika AS skrytykował ostatni występ 18-latka.
W sierpniu wychowanek River Plate przeniósł się do Europy. Real Madryt zapłacił za utalentowanego zawodnika 45 mln euro.
Prawoskrzydłowy szybko zaskarbił sobie zaufanie Xabiego Alonso. Dotychczas 18-latek wystąpił w dziesięciu meczach, notując jedną bramkę i jedną asystę.
Ostatnio Argentyńczyk spędził na murawie 55 minut w rywalizacji z Getafe. Nie był to udany występ w jego wykonaniu. Miał 12 celnych podań i 12 strat, wygrał tylko cztery z 11 pojedynków, oddał dwa strzały, które nie sprawiły rywalom większego zagrożenia.
Hiszpańska prasa uważa, że Mastantuono musi wznieść się na wyższy poziom, aby utrzymać miejsce w składzie. Spekuluje się, że podczas El Clasico Xabi Alonso zdecyduje się na inne rozwiązanie taktyczne.
- Franco Mastantuono jest w kiepskiej formie, chwieje się. Przeciwko Getafe nie zagrał dobrze, pokłócił się z Alabą o wykonanie rzutu wolnego i zrobił tylko "kwaśną minę", kiedy został zmieniony. W ważnym meczu z Atletico stracił miejsce w podstawowym składzie i to może powtórzyć się w nadchodzącym El Clasico - opisał Carlos Forjanes.
W tym tygodniu Real rozegra dwa ważne mecze. W środowy wieczór zmierzy się z Juventusem, a w niedzielę z Barceloną.