Gwiazdor Ekstraklasy bohaterem w el. MŚ. Rozbroił anegdotą

Gwiazdor Ekstraklasy bohaterem w el. MŚ. Rozbroił anegdotą
IMAGO / PressFocus
Tomas Bobcek został bohaterem Słowacji w starciu z Irlandią Północną. Później podzielił się zaś rozbrajającą anegdotą z boiska.
W piątek Słowacja wygrała 1:0 z Irlandią Północną i dzięki temu pozostała w grze o awans na mistrzostwa świata. Bohaterem stał się Tomas Bobcek, który trafił do siatki w 91. minucie.
Dalsza część tekstu pod wideo
To o tyle dokonanie, że napastnik Lechii Gdańsk zameldował się na boisku trzy minuty wcześniej. Do tego był to jego debiut w narodowych barwach. Będzie o czym opowiadać wnukom.
Na razie wnuków nie ma, więc snajper poprzestał na uzewnętrznieniu się dziennikarzom. Przekazał, że szepnął selekcjonerowi Francesco Calzonie, iż na zrobienie dobrego wrażenia wystarczy mu 10 minut.
- Dostałem trochę mniej, ale i tak się udało. Widzowie byli tak głośni, że nawet nie usłyszałem końcowego gwizdka i jeszcze przez chwilę biegałem po boisku - rzekł z rozbrajającą szczerością.
- Emocje są ogromne. Może za kilka dni lub miesięcy w pełni zrozumiem, co się stało, lecz teraz muszę szybko wracać do koncentracji przed kolejnym starciem - przekazał cytowany przez Weszło.
We wtorek druga w tabeli grupy A Słowacja zagra z pierwszymi Niemcami. Obie ekipy mają aktualnie po 12 punktów. Słowacja musi jednak wygrać, żeby to Niemcy zagrali w barażach.
Michał - Boncler
Michał BonclerDzisiaj · 11:00
Źródło: Weszło

Przeczytaj również