Haditaghi wypalił o transferach Pogoni. "Głupia fantazja"

Alex Haditaghi kolejny raz zabrał głos w mediach społecznościowych. Właściciel Pogoni w stanowczy sposób odniósł się do polityki transferowej swojego klubu.
Pogoń w ostatnich tygodniach pozyskała wielu nowych zawodników. We wtorek zakontraktowała Benjamina Mendy'ego, który w 2018 roku zdobył mistrzostwo świata z reprezentacją Francji.
Nie brakuje głosów, że "Portowcy" potrzebują nowych piłkarzy także na innych pozycjach. Haditaghi zareagował na te opinie w bardzo zdecydowany sposób.
- Niektóre komentarze, które ostatnio przeczytałem, są nie tylko zabawne, ale wręcz niewiarygodne. Ustalmy coś raz na zawsze: to prawdziwy futbol, a nie gra wideo. Nie można mieć drużyny złożonej z 38 czy 40 piłkarzy, gdy nie gra się w Europie. To nie tylko nierealne - to głupia fantazja. Żaden poważny klub tak nie działa - i my też nie będziemy - napisał Haditaghi.
Właściciel Pogoni podkreśla, że klub nie szuka obecnie środkowego napastnika i defensywnego pomocnika. Jego zdaniem "Portowcy" są dobrze zabezpieczeniu na obu pozycjach.
- Mamy swoją "dziewiątkę". Nazywa się Molnar. To nasz człowiek nie tylko na ten rok, ale także na kolejne lata. Nie poszukujemy napastnika na styczniowe okno. Temat jest zamknięty - podkreśla właściciel Pogoni.
- Mamy swoją "szóstkę" i nie sprowadzimy kolejnego defensywnego pomocnika. Gramy w ustawieniu 1-4-2-3-1. Mamy już pięciu silnych, utalentowanych zawodników na dwie pozycje. Ufamy im i ich wspieramy - dodał.
Haditaghi uważa, że Pogoń dysponuje bardzo silną drużyną. Jego zdaniem kibice powinni obdarzyć ją zaufaniem.
- Kadra jest niezwykle głęboka. Najgłębsza i najbardziej utalentowana, jaką ten klub miał od ponad 20 lat. Nie potrzebujemy kolejnych transferów, ale czasu, żeby się zgrać - ocenił.
Pogoń w niedzielę zagra u siebie z Lechią Gdańsk. Na razie nie wiadomo, kto poprowadzi ją w tym meczu. Haditaghi we wtorek zwolnił dotychczasowego trenera Roberta Kolendowicza.