Hamalainen pełen obaw przed meczem z Polską. "Ludzie nie zdają sobie z tego sprawy"
Reprezentacja Polski w niedzielę zmierzy się z Finlandią w meczu eliminacji do mistrzostw świata. W rozmowie z TVP Sport obaw przed tym spotkaniem nie krył Kasper Hamalainen.
Były piłkarz Lecha Poznań i Legii Warszawa nie ukrywa, że Finowie w ostatnim czasie mieli nieco problemów. W niedzielę liczył będzie przede wszystkim na skuteczne kontry.
- Tak naprawdę nie mamy konkretnego zestawienia linii obrony. Dużo razy ją zmienialiśmy, więc są pewne znaki zapytania. Mamy tam jednak wielkich, zdolnych facetów, którzy potrafią wygrywać pojedynki - przyznał Hamalainen.
- Myślę, że zaczniemy bardziej defensywnie i zobaczymy, jaki obraz gry będziemy mieli w pierwszej połowie. Liczę też na kontry. Mamy szybkich skrzydłowych, którzy mogą stwarzać groźne sytuacje - ocenił.
W rozmowie z TVP Sport Fin szczerze ocenił reprezentację Polski. Uważa, że biało-czerwoni najtrudniejszy okres mają już za sobą, a Jan Urban zdołał szybko poukładać zespół.
- Nie sądzę, żeby ludzie tutaj zdawali sobie sprawę, co działo się u was przy okazji pierwszego meczu. To był trudny czas dla waszej reprezentacji, po którym zmieniliście trenera na Jana Urbana. Dzięki temu chaosowi, jaki panował w reprezentacji, mieliśmy wtedy przewagę - ocenił.
- Myślę, że teraz wszystko się uspokoiło, co mogliśmy zobaczyć w meczu z Holandią. Jesteście teraz w dobrej formie i nie wiem, czy ludzie tutaj o tym wiedzą. To będzie trudne spotkanie. Myślę, że remis byłby dla nas bardzo dobrym rezultatem - zakończył.