Haraslin o zainteresowaniu Legii: Nie przejmuję się tym

Lukas Haraslin nie chce mówić o zainteresowaniu ze strony Legii Warszawa. - Nie przejmuje się tym - twierdzi Słowak.
Haraslin w bieżącym sezonie należy do najlepszych piłkarzy ligi. W barwach Lechii rozegrał siedemnaście meczów, w których strzelił trzy gole i zaliczył siedem asyst. Według mediów dzięki temu 22-latek znalazł się na liście życzeń mistrzów Polski.
- Nikt do mnie nie dzwonił, nikt nie rozmawiał, nikt o transfer nie pytał. Specjalnie się więc tym nie przejmuję - przyznaje Haraslin w rozmowie ze Sport.pl.
Niedawno Arvydas Novikovas z Jagiellonii stwierdził, że większość piłkarzy kłamie, gdy mówi, że nie skorzystałoby z oferty z Legii. Warunek jest jeden - odpowiednio duże pieniądze. Jak na taki pogląd zapatruje się Haraslin?
- W przypadku oferty z Legii, nie mógłbym patrzeć tylko na kwestie sportowe, ale także prywatne. Nie chcę mówić o tym, czy przyjąłbym ofertę Legii, skoro takiej oferty nie mam. Krótko mówiąc: nie ma propozycji na stole, nie ma tematu - ucina Słowak.