Heynckes krytykuje Aubameyanga: Nie chciałbym sprowadzać takich piłkarzy. Nie można być samolubnym i skupionym tylko na swoich celach

Jupp Heynckes w bardzo krytyczny sposób wypowiedział się na temat Pierre-Emericka Aubameyanga i jego zachowania w ostatnich tygodniach.
Gaboński napastnik opuści drugi mecz Borussii Dortmund z rzędu. W niedzielnym spotkaniu z Wolfsburgiem nie wystąpił z powodów dyscyplinarnych - klub nałożył na niego karę za nieobecność na zebraniu drużyny. Zawodnik takim zachowaniem chce wymusić na władzach BVB transfer do Arsenalu, który jest coraz bardziej prawdopodobny. Sposób, w jaki król strzelców Bundesligi postępuje ze swoim klubem, nie spodobał się wyraźnie trenerowi Bayernu Monachium.
- Myślę, że piłkarze są bardzo uprzywilejowani, tym bardziej jeśli widzisz, jak dużo inni ludzie muszą pracować, by zarobić pieniądze takie jak oni. Myślę, że rolę powinna tu odgrywać etyka zawodowa i moralność. Trzeba dokładnie spojrzeć na to środowisko, a to co się działo z Ousmane Dembele, a teraz z Pierre-Emerickiem Aubameyangiem oceniam bardzo krytycznie - stwierdził Niemiec cytowany przez magazyn "FourFourTwo".
- Kluby, które ich sprowadzą, muszą być ostrożne, ponieważ oni znowu mogą postąpić tak samo - dodał Jupp Heynckes.
- Osobiście nie chciałbym sprowadzać takich piłkarzy. Futbol to gra zespołowa, nie można być samolubnym i skupionym tylko na własnych celach. Należy również patrzeć na kibiców. Musimy się postarać o to, by Ci się od nas i od futbolu nie odwrócili - zaznaczył opiekun Bawarczyków.