Hiszpańska legenda za kratkami. Wstrząsające zarzuty

Javier de Pedro trafił do więzienia. Były reprezentant Hiszpanii był od kilku tygodni poszukiwany przez policję.
Javier de Pedro to niekwestionowana legenda Realu Sociedad. Pomocnik reprezentował barwy klubu z Kraju Basków przez 11 lat. Grał też w Blackburn Rovers czy Perugii.
Hiszpan odwiesił buty na kołek w 2007 roku. Zamierzał rozpocząć karierę trenerską, jednak częściej niż o jego osiągnięciach szkoleniowych słychać o kolejnych ekscesach.
W 2009 roku de Pedro został skazany za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Z kolei rok później rzekomo przesyłał swej partnerce groźby o charakterze seksualnym.
Tym razem 50-latek usłyszał zarzut znęcania się nad kobietą. Poszkodowana ogłosiła również, że w przeszłości stała się ofiarą napaści z uszkodzeniami ciała - kości łokciowej oraz promieniowej.
Dziennikarze ujawnili, że de Pedro był poszukiwany przez policję od kilku tygodni. Tym dziwniej, że 50-latka ostatecznie odnaleziono w miejscu pracy, lokalnej restauracji.
Już wcześniej w sprawie Hiszpana zapadł prawomocny wyrok - skazano go na dziewięć miesięcy pozbawienia wolności. We wtorek byłego piłkarza doprowadzono do więzienia w San Sebastian.
W trakcie kariery Javier de Pedro występował również w reprezentacjach Hiszpanii i Kraju Basków. Z tą pierwszą rywalizował m.in. na mistrzostwach świata w 2002 roku.