Huczy po zachowaniu Messiego. Rywal nagle zabrał głos

Huczy po zachowaniu Messiego. Rywal nagle zabrał głos
Screen/X
Leo Messi wyskoczył do Matiasa Coccaro w starciu Interu Miami z Atlasem. Teraz przeciwnik dość niespodziewanie odniósł się do zachowania gwiazdora.
W czwartek Inter Miami zainaugurował zmagania w Leagues Cup. Wygrał 2:1 z Atlasem. Prowadzenie gospodarzom zapewnił Telasco Segovia. Później do remisu doprowadził Jose Lozano.
Dalsza część tekstu pod wideo
W doliczonym czasie gry gości uciszył Marcelo Weigandt. Pierwotnie bramka nie została uznana. Niezwykle ucieszyło to Matiasa Coccaro, który okazywał radość w demonstracyjny sposób.
Po chwili doszło jednak do wideoweryfikacji i zmiany decyzji. Coccaro natychmiast doczekał się kontry ze strony Messiego. Były gracz Barcelony i PSG zaczął celebrować gola przed twarzą rywala.
- Idźcie po drugie trafienie - rzucił gwiazdor na odchodne. Z dużej chmury spadł jednak mały deszcz. Coccaro przekazał po ostatnim gwizdku, że Messi przeprosił go, przyznając, że popełnił błąd.
- Po meczu podszedł do mnie, przytulił mnie i przeprosił. To wiele mówi. Ten facet wygrał wszystko i w wieku 38 lat jest nieskazitelny. Podchodzi do mnie i krzyczy to. Wtedy człowiek zdaje sobie sprawę, że ten szaleniec chce wygrywać dalej. Jest najlepszy w historii - powiedział cytowany przez ESPN.
Co więcej, okazało się, że po zakończeniu spotkania Messi sprezentował przeciwnikowi swoją koszulkę. Choć początkowo zbulwersował opinię publiczną, koniec końców trudno odmówić mu klasy.
Po wygranej z Atlasem Inter Miami rozegra następne spotkanie w niedzielę. Wtedy podopiecznych Javiera Mascherano czeka mecz z Necaxą. W czwartek zmierzą się za to z UNAM Pumas.
Michał - Boncler
Michał BonclerWczoraj · 20:17
Źródło: ESPN

Przeczytaj również